|
hmmm odbieram to jako osobisty afront Stiflerku, choć rację masz ale tylko częściowo: nie jestem tak zapatrzona we własne doznania, tylko mam tak znakomitego kochanka, który mi nie pozwala na jakiekolwiek otrzeźwienie
A odwdzięczyć się potrafię, Kotku
Swoją drogą, uważam, że to fantastyczne, że jest facet, który potrafi kobietę doprowadzić do takiego stanu, w którym wszelka kontrola się jej wyłącza, a reakcje są tak ekstatyczne. No ja, w każdym razie, kompleksów nie mam, młokosie |
|
|
|