Pokazujemy Co Mamy :-) +18

Prezentujemy Swoje Piersi, Tyłki, Brzuszki, Nóżki, itd ;-) +18

Forum Pokazujemy Co Mamy :-) +18 Strona Główna -> Pogaduszki i Ploteczki -> Dowcipy, ale dla odmiany NIE o sexie. Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Wto 15:36, 07 Lis 2006
emeda
Smakosz
Smakosz

 
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5





Pacjentka 22-letnia o wyglądzie modelki (trzeba było widzieć ten tłum lekarzy przechodzący przez pokój w którym była badania - oczywiście każdy w jakiś sprawie nie cierpiącej zwłoki ) przyjęta kilka dni temu z powodu uporczywego kaszlu z tzw. odkrztuszaniem. Ponieważ rentgen płuc wykazał jakąś okrągłą zmianę - a to niemal jednoznacznie kojarzy się z rakiem płuc - została skierowana na jedno z najprzyjemniejszych badań czyli bronchoskopię (to coś jak gastroskopia - tylko rurę wpychamy na żywca do tchawicy i oskrzeli). W badaniu tym odnaleziono zmianę guzowatą, a że była z dość dużym naciekiem zapalnym, uwypuklona do światła oskrzela niczym ogromny polip (niemal zamykała światło oskrzela) więc zdecydowano się na usunięcie zmiany. Całość oczywiście w zgrabnym szkle poleciała na badanie histopatologiczne, by tam po zatopieniu w parafinie, utrwaleniu i innych miłych zabiegach ulec następnie pocięciu celem oglądnięcia pod mikroskopem i postawieniu rozpoznania co to jest. Wczoraj dostaliśmy opis:
- "Otorbione szczątki karalucha domowego (Blatta orientalis)."
Nie pytajcie jak tam wlazł Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 22:55, 07 Lis 2006
leonardo
Zboczek
Zboczek

 
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydzia





W stawie kąpie się facet.Jest ciepełko,fajowa woda,po prostu idylla.
Ale w pewnym momencie na jego głowie usiadła żaba i spanikowany gostek zaczyna się topić.Macha łapiorami,mota się okropnie,stara się zaczerpnąć łyk powietrza i kąbinuje jak zgarnąć cholerną żabę.
Ostatkiem sił udaje mu się krzyknąć do żaby:
-[wymoderowano wulgarne treści]!!!!
A żaba nic,siedzi dalej.
Zabulgotało i facet się utopił.
Po pewnej chwili,żaba wypływa siada na brzegu i tak sobie myśli:
-[wymoderowano wulgarne treści]? hm, jak to [wymoderowano wulgarne treści],przecież ja tutaj mieszkam.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 22:59, 07 Lis 2006
Mruczanka
V.I.P
V.I.P

 
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 3809
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta





Leonardo no jak Ty zapodasz tu dowcip to zawsze do łez się uśmieję Laughing Laughing Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 23:44, 07 Lis 2006
leonardo
Zboczek
Zboczek

 
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydzia





idzie zima,więc warto pomyśleć o jakimś ciepłym miejscu
[link widoczny dla zalogowanych]

a może tu
[link widoczny dla zalogowanych]

a jak jeszcze Ci zimno to można i tak
[link widoczny dla zalogowanych]

a jeżeli moje propozycje nadal uważasz za mizerne,to może tak Laughing
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez leonardo dnia Nie 20:49, 12 Lis 2006, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 11:28, 09 Lis 2006
Z_bych
Gość

 





Listopadowy świt, zimno, pada śnieg z deszczem, obrzydliwa pogoda. Przez plac apelowy idzie kat i skazaniec. Skazaniec się żali...
- Popatrz kacie, taka paskudna pogoda, a ja będę musiał za chwilę umierać...
A kat na to:
- Nooo, ale ja jeszcze będę musiał wracać...

12 w nocy, dzwonek do drzwi. Otwiera zaspany facet. Patrzy, a w progu stoi malutki czerwony krasnoludek.
Krasnoludek pyta:
- Pseplasam pana, ale cy ma pan celwony atlament?
- Nie mam - odpowiada zaspany i zdziwiony facet.
- No to ceść. I krasnoludek odszedł.
12 kolejnej nocy. Dzwonek do drzwi. Facet znów otwiera. Patrzy, a w progu stoi ten sam malutki,czerwony krasnoludek.
Krasnoludek pyta:
- Pseplasam pana, ale cy ma pan celwony atlament?
- Nie mam - odpowiada zaspany i zdziwiony facet.
- No to ceść. I krasnoludek odszedł.
Rano facet kupił czerwony atrament, nie poszdł spać. O 24.00 czeka pod drzwiami, po dzwonku otwiera uśmiechnięty. W progu oczywiście stoi ten sam czerwony, malutki krasnoludek.
Krasnoludek pyta:
- Pseplasam pana, ale cy ma pan celwony atlament?
- MAM! - odpowiada radośnie facet.
- No to ceść...




Późna noc, w trasie. Kierowca ciężarówki żeby nie zasnąć, włączył radio:
- A teraz audycja dla tych, którzy jeszcze nie śpią.
- O, coś dla mnie! - ucieszył się kierowca.
- Pierwsza owieczka - hop przez płotek, druga owieczka - hop przez płotek,
trzecia owieczka - hop przez płotek...

Agent sprzedający ubezpieczenia na życie do klienta:
- Nie mam zamiaru wywierać żadnego wpływu na pana decyzję, niech się pan z tym spokojnie prześpi i jeśli się pan rano obudzi, powie mi pan co zdecydował...

On: Kochanie ubezpieczyłem się na życie!
Ona: Ty zawsze myślisz tylko o sobie!


Prosze, naucz sie wreszcie edytowac posty Razz
PostWysłany: Sob 1:03, 11 Lis 2006
leonardo
Zboczek
Zboczek

 
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydzia





[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

a teraz test na spostrzegawczość
[link widoczny dla zalogowanych]
w poniedziałek dam odpowiedź


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 21:02, 13 Lis 2006
Bananek
Po Pierwszym Razie
Po Pierwszym Razie

 
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z palmy...





To chyba nie o seksie...

Orzeł i zajączek. Leci sobie orzeł. Macha majestatycznie skrzydłami.
Rozkoszuje się pięknem przyrody. Nagle spostrzega w dole zająca.
śmiga za szarakiem....
Szuuuu... A tam okazuje się, że zając cały we krwi. Żal się orłu
zrobiło zajączka:
- Co ci się stało mój mały?
- Słonica mnie użyła, jako tamponu.
- Żesz, kurffa... I odleciał orzeł, majestatycznie machając
skrzydłami,kontemplując naturę. Następnego dnia biegnie sobie
zajączek. Już czyściutki, bielutki, mięciutki.
Strzyże uszkami, przyrodę śledzi. Patrzy, a tam w górze leci orzeł.
Cały we krwi umazany.
- Co ci się stało o wielki ptaku?
- Co się stało? Co się kurffa, stało?
Szukam tego sku....syna, co powiedział słonicy, że podpaska ze
skrzydełkami lepsza jest od tamponu!


Prawdziwe:


Biathlonistka Małgorzata Ruchała: "Na pewno po ślubie nie będę nosiła
podwójnego nazwiska ! Mój narzeczony nazywa się Piotr Bosko"


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 23:30, 13 Lis 2006
leonardo
Zboczek
Zboczek

 
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydzia





mocne to było Bananku

pamiętasz swojego pierwszego kaca?tak wyglądałeś?
[link widoczny dla zalogowanych]

który ptaszek to samiczka? Very Happy
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 0:17, 14 Lis 2006
tulipanek
V.I.P
V.I.P

 
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5





ptaszki sa swietne Razz tylko dlaczego ten samiec tyle gada? Wink Wink Wink Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 1:46, 14 Lis 2006
Mruczanka
V.I.P
V.I.P

 
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 3809
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta





leonardo napisał:
a teraz test na spostrzegawczość


Naliczyłam 10 twarzy....jest więcej Question Leonardo Question


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 10:51, 14 Lis 2006
krs
Administrator
Administrator

 
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z pokoju
Płeć: Mężczyzna





Kawał sprzedał mi Eros

Przychodzi baba do lekarza,
a lekarz ............. w Irlandii.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 19:46, 14 Lis 2006
Bananek
Po Pierwszym Razie
Po Pierwszym Razie

 
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z palmy...





Sorki za bluzgi ale bez nich nie byłoby dowcipu.

Jak ktoś nie lubi przekleństw niech nie czyta!

Międzynarodowe zawody w przeklinaniu. Trzech finalistów: Amerykanin, Rosjanin, Polak.
Finalistów usadzono w szczelnie zamkniętych kabinach, żeby nie mogli się podsłuchiwać i podpatrywać.
Komisja dała znak. Pierwszy wystartował Amerykanin:
- Fak, mada faka, fak jo self ... itp., itd... I tak przez około 5 minut.
Drugi Rosjanin:
- Job twoju mać, bladź, ch.u.j wam w żopu... itp. itd..
Po dziesięciu minutach ostrych słów przyszła kolej na Polaka.
Lekki rumor w kabince i leci wiązanka:
- O żesz ty w mordę pier.dolo.na mać, w dupe ruch.ana kozdupko, pier.dole cię i twoja siostrę owcę... itp. itd.
Polak nadaje tak ok. godziny. Nagle wystawia głowę z kabinki i mówi:
- Dobra, mogę zaczynać.
Komisja na to:
- Zaczynać!? A co to było przez ostatnią godzinę?!



No i trochę coś dłuższego

>List otwarty do posła Macieja Giertycha:
>
> Drogi Panie Pośle.
>
>Ostatnio słyszałem w którymś z Pana licznych wywiadów, że dla Pana,
>praktykującego katolika, homoseksualizm jest odrazą, tak jak jest to napisane w 3 Ks. Mojżeszowej 18:22 i nie można tego ominąć. Dziękuję za wszystko, co Pan robi, by edukować ludzi w zakresie Prawa Boskiego. Dużo się dowiedziałem, słuchając Pana wypowiedzi, i staram się podzielić tą wiedzą z jak największą liczbą ludzi. Gdy ktoś usiłuje bronić homoseksualistów na przykład, przypominam mu po prostu, że 3 Ks. Moj. 18:22 mówi jasno, że jest to obrzydliwość. Koniec rozmowy.
> Mimo tego potrzebuję Pana pomocy odnośnie kilku specyficznych praw, by móc je wdrażać w czyn:
>
> 1. Gdy spalam byka na ołtarzu ofiarnym, wiem, że to powoduje woń, która jest Bogu przyjemna (3 Ks. Moj. 19). Problem jest z moimi sąsiadami. Mówią, że dla nich zapach ten nie jest przyjemny. Czy mam ich ignorować?
>
> 2. Chciałbym sprzedać swoją córkę jako niewolnicę, za karę, jak to
> opisuje 2 Ks.Moj. 21:7. W tych czasach, jaka byłaby, według Pana, najlepsza cena?
>
> 3. Wiem, że nie powinienem mieć kontaktu z kobietą podczas jej nieczystości miesięcznej (3 Ks. Moj. 15:19-24). Problem jest, jak się tego dowiedzieć? Usiłowałem zapytać, ale one często były obrażone moim pytaniem.
>
> 4. Moja żona po wielu latach straciła upodobanie w moich oczach. Znienawidziłem ją, gdyż odkryłem w niej odrażającą cechę, gadulstwo. Wypisałem jej list rozwodowy (5 Ks. Moj. 24) i chcę ją odprawić, tylko nie wiem, jak go jej wręczyć. Osobiście, czy przez policję?
>
> 5. Mam jednego sąsiada, który uparcie chce pracować w dzień szabatu. W 2 Ks.Moj. 35:2 jest jasno powiedziane, że ma być skazany na śmierć. Czy moralnie jestem zobowiązany, by go zabić sam?
>
> 6. Jeden z moich przyjaciół twierdzi, że nawet jeżeli jedzenie owoców morza jest obrzydliwością (3 Ks. Moj. 11:10), to mimo wszystko jest mniej gorsze od homoseksualizmu. Nie zgadzam się. Czy moża Pan osądzić?
>
> 7. W 3 Ks. Moj. 21:20 jest powiedziane, że nie mogę się zbliżać do ołtarza Boga, jeżeli mam problem ze wzrokiem. Muszę zdradzić, że noszę okulary do czytania. Czy muszę mieć wzrok 20/20 lub czy można negocjować?
>
> 8. Większość moich przyjaciół obcina sobie włosy, również w tzw. kołka, mimo że jest to jasno zabronione 3 Ks. Moj. 19:27. Jak oni maja umrzeć?
>
> 9. Wiem, że wg 3 Ks. Moj. 11:6-8, jeżeli dotknę skóry martwego wieprza, staję się nieczysty. Ale czy mogę nadal grać w piłkę nożna, jeżeli będę nosił rękawice?
>
> 10. Mój wujek nie respektuje 3 Ks. Moj. 19:19, ponieważ sieje dwie różne rośliny na tym samym polu. Jego żona zresztą również, ponieważ nosi ubrania z dwóch różnych materiałów (mieszaninę bawełny i poliestru). Ma również zwyczaj przeklinania. Czy naprawdę muszę zebrać całe miasto, by ich kamienować (3 Ks. Moj. 24:10-16). Czy nie moglibyśmy ich po prostu spalić żywcem podczas prywatnego zebrania rodzinnego, jak to zrobiliśmy dla tych, którzy sypiają z ich rodziną? (3 Ks.Moj. 20:14).


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Bananek dnia Śro 14:31, 15 Lis 2006, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 23:07, 14 Lis 2006
leonardo
Zboczek
Zboczek

 
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydzia





tulipanek napisał:
ptaszki sa swietne Razz tylko dlaczego ten samiec tyle gada? Wink Wink Wink Twisted Evil

[link widoczny dla zalogowanych]
jesteś pewna,że to samiec?
[link widoczny dla zalogowanych]
przemyśl to jeszcze raz
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 5:24, 15 Lis 2006
Raps25
Po Pierwszym Razie
Po Pierwszym Razie

 
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa





Bananek napisał:
... - To? Nic. Sznurówka mi się rozwiązała, ciasno w tej kabinie jak ch.uj i nie mogłem k.urwy zawiązać...


List mi sie bardzo podoba, ale chyba wkleil Ci sie w srodek tamtego dowcipu... wlasnie troche brakowalo mi puenty Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 20:02, 15 Lis 2006
Bananek
Po Pierwszym Razie
Po Pierwszym Razie

 
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z palmy...





Mamy tu jakiś prawników ?





Jaka jest róznica miedzy
prawnikiem a terrorysta?
Z terrorysta mozesz
negocjowac.


Po czym poznac, ze prawnik
kłamie?
Jego usta sie ruszaja.


Ilu prawników potrzeba, zeby
wkrecic zarówke?
Zadnego. Prawnicy tylko
wkrecaja nas.


Gdybys znalazł sie sam na sam
w jaskini z wygłodniałym
tygrysem, rozwscieczona kobra
i prawnikiem i miałbys pistolet
tylko z dwoma nabojami, co
bys zrobił?
Zastrzelił prawnika dwa razy.


Jezeli zrzucisz w tym samym
czasie, z tego samego pietra
Pałacu Kultury adwokata i
weza, to kto spadnie pierwszy?
A kogo to obchodzi.


Ilu prawników potrzeba, aby
zatrzymac autobus?
Nigdy za wielu.


Przychodzi klient z dosc
skomplikowana sprawa do
sławnego adwokata.
- “Czy moze mi Pan powiedziec
jaka jest Pana stawka?” - pyta
klient,
- “Oczywiscie.” - odpowiada
adwokat, “Za odpowiedz na
trzy pytania zycze sobie
zaledwie 1000zł”,
- “Hm, to całkiem sporo, nie
uwaza Pan?”
- “W sumie moze i tak” - odpowiada adwokat, “A
jakie jest Pana trzecie pytanie?”.


Ilu prawników potrzeba, aby wymienic zarówke?
A na ilu Cie stac?


NASA przeprowadzała badania wstepne i casting
profesjonalistów z róznych dziedzin w celu wysłania
ich z misja na Marsa. Niestety z przyczyn
technicznych podróz miała odbyc sie tylko w jedna
strone.
Pierwszy ochotnik – inzynier – zapytany o pieniadze,
jakich by sobie zyczył za wykonanie tej misji,
odpowiedział:
“ Milion dolarów. Chciałbym je przekazac na badania
dotyczace nowych zródeł energii”,
Nastepny aplikant – lekarz – zapytany o to samo,
odrzekł:
“ zycze sobie 2 miliony”, Zapytany dlaczego az tyle,
odpowiedział: “Milion chce dac swojej rodzinie, a
pozostałe pieniadze chce przekazac na badania nad
leczeniem raka”
Ostatnim ochotnikiem był prawnik. Zapytany o swoja
stawke zwrócił sie szeptem do jednego z członków
komisji: “Trzy miliony dolarów”.
Lekko poirytowany członek komisji zapytał:
„Dlaczego chce Pan, az tyle, duzo wiecej niz
pozostali?”,
Prawnik spokojnie wyjasnił: “Gdybym został
wybrany i otrzymał od Panstwa trzy miliony, jeden
dałbym Wam, drugi zatrzymał dla siebie, a trzeci
dałbym inzynierowi, zeby poleciał za mnie na Marsa”.


Jaka jest róznica miedzy dobrym prawnikiem a
wybitym prawnikiem?
Dobry prawnik zna prawo. A wybitny prawnik zna
sedziego.


Do kancelarii adwokackiej przychodzi diabeł i składa
propozycje: “Moge dla Ciebie zrobic wszystko, moge
sprawic, ze Twoje zyski wzrosna pieciokrotnie, Twoi
partnerzy i pracownicy beda Cie kochali a klienci
szanowali, kazdego roku bedziesz miał 4 miesiace
wakacji i dozyjesz w zdrowiu 100 lat. W zamian chce
dusze Twojej zony, dzieci, dzieci ich dzieci i ich
dalszych potomków w piekle do konca swiata”.
Adwokat sie zamyslił i po chwili lekko
zdezorientowany zapytał: “ No dobrze to: Gdzie jest
haczyk?”


Grupa terrorystów porwała
samolot pasazerski pełen
adwokatów. Skontaktowali sie z
wieza kontrolna i przedstawili
swoje zadania i dodali, ze jezeli
nie zostana spełnione to, co
godzine beda wypuszczac
jednego *


Jaka jest róznica pomiedzy
pania adwokat a pitbulem?
Szminka.


Kazdego roku, młody adwokat
spedzał wakacje na wsi. W
ostatniego roku udało mu sie
nawiazac romans z córka
gospodarza pensjonatu. Pełen
nadzieji na spedzenie
cudownych chwil, parkuje
samochód, porywa walizki,
wbiega do srodka i staje jak
wryty. Jego ukochana siedzi w
recepcji i karmi niemowle.
“Heleno, dlaczego nie
zadzwoniłas, nie powiedziałas,
ze jestes w ciazy?” - pytał
zrozpaczony,
“Przeniósłbym sie tutaj,
wzielibysmy slub a nasze
dziecko miałoby moje
nazwisko”.
- “No wiesz”- odpowiedziała
młoda matka, “Kiedy moi
rodzice dowiedzieli sie o ciazy,
o naszym romansie, długo o
tym rozmawialismy. Doszlismy
do wniosku, ze jednak lepiej
miec w rodzinie bekarta niz
prawnika”.



Jaka jest róznica miedzy rozjechanym kotem a
rozjechanym prawnikiem? Przed kotem widac slady
hamowania.


Na rozmowe kwalifikacyjna stawiło sie 4 kandydatów
- matematyk, ekonomista, filozof i prawnik. Do sali
wchodzi filozof i słyszy pytanie:
- Ile jest 2 razy 2?
- No wiec, uwzgledniajac tutaj kontekst filozoficzny,
wpływ filozofii dalekiego wschodu...
- Dziekujemy panu, skontaktujemy sie z panem -
przerywa mu prezes.
Drugi wchodzi ekonomista i dostaje to samo pytanie.
- Ile jest dwa razy dwa?
- Biorac pod uwage długofalowy wpływ rynku
azjatyckiego na nasza sytuacje ekonomiczna...
- Dziekujemy panu, skontaktujemy sie z panem.
Trzeci wchodzi matematyk.
- Ile jest dwa razy dwa?
- Cztery.
- Dziekujemy, bedziemy z panem w kontakcie.
Ostatni wchodzi prawnik.
- Ile jest dwa razy dwa?
Rozglada sie, wstaje zamyka drzwi na klucz, zasuwa
zaluzje.
- A ile ma byc?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 1:35, 18 Lis 2006
krs
Administrator
Administrator

 
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z pokoju
Płeć: Mężczyzna





Sherlock Holmes wybrał się z Dr Watsonem do lasu. Biwak or something. W pewnym momencie w nocy Holmes budzi Watsona i pyta:
- Drogi Watsonie, czy śpisz?
- Nie..
- A co widzisz nad sobą, drogi Watsonie?
- Widzę miliony gwiazd drogi Sherlocku.
- I co ci to mówi, drogi Watsonie?
- Zależy jak na to spojrzeć: z astronomicznego punktu widzenia mówi mi to, że są miliony galaktyk z miliardami gwiazd; z astrologicznego punktu widzenia widzę, ze wchodzimy w znak Byka; z meteorologicznego punktu widzenia mówi mi to, że jest szansa na dobrą pogodę jutro; z futurystycznego punktu widzenia sadze, ze kiedyś ludzie będą łatać do gwiazd.... A cóż Tobie to mówi drogi Sherlocku?
- Mnie to mówi, drogi Watsonie, że ktoś nam zapier..... namiot!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 1:00, 19 Lis 2006
leonardo
Zboczek
Zboczek

 
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydzia





Mruczanka napisał:
leonardo napisał:
a teraz test na spostrzegawczość


Naliczyłam 10 twarzy....jest więcej Question Leonardo Question


jak widać na załączonym rysunku,Mruczanka jest bardzo spostrzegawcza
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 1:13, 19 Lis 2006
Mruczanka
V.I.P
V.I.P

 
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 3809
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta





Dobrze, że więcej się nie doliczyłam Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 12:08, 19 Lis 2006
Z_bych
Gość

 





Co ostatnio krąży po e-mailu? A krąży właśnie taka złota myśl...

Dupę wynalazł uczony radziecki Wołow. Dlatego mówimy:
"dupa Wołowa". Inni twierdzą, że dupę wynalazła Marynia.
Ci z kolei rozmawiają o dupie Maryni. Dupa pełni ważną
rolę w ruchu obrotowym. Wszystko kręci się wokół dupy.
Dupa służy również do przekazywania zdecydowanych
sygnałów niewerbalnych. Dobrze wymierzony, solidny
kopniak w dupę jest wyrażeniem uczuć negatywnych wobec
adresata takiego gestu. Dupie można również przekazać
emocje pozytywne, np. całując kogoś w dupę. Dupa może
spełniać też rolę lizaka. Szczęśliwie nie wszyscy są
dupolizami. Uniwersalność dupy nie kończy się na tym,
jest ona bowiem zadziwiająco skutecznym pojemnikiem:
w dupie można mieć całe osoby, a nawet społeczności.
Dupa służy nieraz jako etalon: wiele rzeczy jest do
dupy, tym samym dupa spełnia rolę uniwersalnego wzorca
porównawczego. W dupę (lub po dupie) można również
dostać. Czynność ta umacnia więzi emocjonalne między
rodzicami dziećmi. Prócz tego, dupa spełnia rolę
siedziska, powiadamy bowiem: "siadaj na dupie", często
z dodatkiem poleceń uzupełniających, jak np. "[...]
i siedź cicho". Określenie "dawać (dać) dupy" funkcjonuje
w dwóch znaczeniach: erotycznym i wartościującym, jednak
"ściągnąć kogoś z dupy" tylko w tym pierwszym. Można
również chronić swoją (lub czyjąś) dupę, co kolejny raz
potwierdza ważność dupy w otaczającym nas świecie. "Zabrać
się do czegoś od dupy strony" oznacza podejście
niewłaściwe, od końca; dupa funkcjonuje tu jako
synonim odwrotności. Dupa pełni również rolę uchwytu,
można bowiem trzymać się czyjejś dupy. Określenie to
nie oznacza braku równowagi, ale samodzielności.
PostWysłany: Nie 12:45, 19 Lis 2006
cezar2525
Po Pierwszym Razie
Po Pierwszym Razie

 
Dołączył: 23 Cze 2006
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





Ja doliczyłem się 11 twarzy, ale to pewnie zboczenie zawodowe w wyłapywaniu szczegółówSmile

Co do prawników to dorzuce jeszcze taki kawał:

Pod Kancelarię zajeżdża młody, zdolny i bardzo ambitny prawnik
właśnie kupił nowiusieńkiego sportowego merca i wysiada aby się pochwalić kolegom, w momencie kiedy wysiadł i miał zamiar zamknąc drzwi od auta przejachał ogromna ciężarówka i te drzwi urwała. Prawnik niewiele myśląc chwyta za komórkę i dzwoni na Policję. Przyjeżdzą policjant, ledwo wysiadł z radiowozu a prawnik zaczyna:
- Widza Pan co się stało z moim nowiutkim, wartym 300.000 zł mercem, ten kierowca urwał mi drzwi, żebym nie wiem jak dobrzy mechanicy naprawiali samochód, to on juz nigdy nie będzie wart tyle pieniędzy (i tak w tym stylu przez 5 min, jaka to tragedia finansowa).
W pewnym momencie policjant przerywa młodemu mecenasowi i mówi:
- Ale wy prawnicy to jesteście materialistami!
- Ale jak to, dalczego Pan tak Mówi?!
- Przecież ta ciężarówka urwałą Panu lewą rękę!!!
- Jezus Maria!!!!! Mój Rolex!!!!!!!!!!!!!!!

Skąd innąd, dlaczego wszyscy mówią, że prawnicy są tacy straszni, wbrew pozorom to ciężki kawłek chleba.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 14:03, 19 Lis 2006
Raps25
Po Pierwszym Razie
Po Pierwszym Razie

 
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa





leonardo napisał:
Mruczanka napisał:
leonardo napisał:
a teraz test na spostrzegawczość


Naliczyłam 10 twarzy....jest więcej Question Leonardo Question


jak widać na załączonym rysunku,Mruczanka jest bardzo spostrzegawcza


Zwykli ludzie widzą 4-6, spostrzegawczy 8-9... To powiedzmy ze ja widze 7. I co, jaki jestem? Bo nie mieszcze sie w zadne ramy Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 14:07, 19 Lis 2006
Mruczanka
V.I.P
V.I.P

 
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 3809
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta





Raps25 napisał:
Zwykli ludzie widzą 4-6, spostrzegawczy 8-9... To powiedzmy ze ja widze 7. I co, jaki jestem? Bo nie mieszcze sie w zadne ramy Wink

No proszę... Ty Rapskiu to dopiero jesteś spostrzegawczy Razz Smile
Hmmm...może widzieć 7 oznacza osobę nie mieszczącą się w ramach standardu Question Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 18:27, 19 Lis 2006
Raps25
Po Pierwszym Razie
Po Pierwszym Razie

 
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa





Mruczanka napisał:
Raps25 napisał:
Zwykli ludzie widzą 4-6, spostrzegawczy 8-9... To powiedzmy ze ja widze 7. I co, jaki jestem? Bo nie mieszcze sie w zadne ramy Wink

No proszę... Ty Rapskiu to dopiero jesteś spostrzegawczy Razz Smile
Hmmm...może widzieć 7 oznacza osobę nie mieszczącą się w ramach standardu Question Wink


No i wszystko jasne - Mruczanka sklasyfikowala mnie jako osobe niesklasyfikowaną Laughing Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 22:16, 19 Lis 2006
emeda
Smakosz
Smakosz

 
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5





nieźle to sobie ktoś namalował Smile ale jest 11 według mojego oka kiedyś taki był obrazek z końmi.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 14:18, 21 Lis 2006
Gość

 





Też widzę 11 Laughing
Dowcipy, ale dla odmiany NIE o sexie.
Forum Pokazujemy Co Mamy :-) +18 Strona Główna -> Pogaduszki i Ploteczki
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 2 z 4  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin