emeda |
Smakosz |
|
|
Dołączył: 29 Paź 2006 |
Posty: 244 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
Ostatnio przeczytałam taki tekst i pozwoliłam go sobie skopiować. Jeśli już ktoś na niego trafił, to trudno mam nadzieję, że przyłączy się do dyskusji.
Chcesz być sexi zastosuj kilka trików ktore działajaą na facetów jak magnez.
Poznaj i ty triki uwodzicielki.
Z gracją kota
Przygarbiona, z nosem spuszczonym na kwintę – tak z pewnością nie wygląda kusicielka. Aby twoja sylwetka w okamgnieniu nabrała lekkości i zmysłowości:
- wyprostuj się i unieś głowę – zyskasz parę centymetrów, wyeksponujesz szyję i ukryjesz drugi podbródek – będziesz wyglądała na pewną siebie i zrelaksowaną;
- ściągnij łopatki – dzięki temu biust wyda się większy i przestanie smętnie opadać;
- stąpaj lekko, robiąc niezbyt duże kroki i ustawiając stopy jedna przed drugą – taki chód wprawi w lekkie kołysanie biodra. Jeśli na dodatek wypchniesz je nieco do przodu, ukryjesz nadmiernie wystający brzuszek i pupę.
By utrwalić kobiecą postawę i ruchy, warto nieco poćwiczyć. Doskonałe efekty osiągniesz, spacerując po domu z książką na głowie, przechadzając się wzdłuż narysowanej na podłodze linii z przełożonym w poprzek pleców kijem od mopa (przytrzymuj go w zgięciach łokci).
Popracuj też nad wychodzeniem z auta. Ernest Hemingway mówił, że Marlena Dietrich jest jedyną kobietą, która wysiada z samochodu tak, jakby robiła zaszczyt ulicy. Możesz osiągnąć ten efekt, jeśli:
- wystawisz najpierw obie nogi na chodnik (kolana razem!);
- wesprzesz się na uchwycie drzwi i dopiero wstaniesz.
Otulona zmysłową mgiełką
Za jedne z najseksowniejszych uchodzą Francuzki. W czym tkwi sekret? Piękności znad Sekwany codziennie używają perfum! Oczywiście nie pierwszych lepszych, lecz takich, które doskonale komponują się z ich temperamentem i zapachem ciała.
Chcąc znaleźć dla siebie takie właśnie pachnidło:
- wybierz się do drogerii rano – wtedy masz najbardziej wyczulony zmysł powonienia (tego dnia nie używaj intensywnie pachnących kremów czy dezodorantów);
- na początek powąchaj 3, najwyżej 4 blottery (spryskane perfumami papierki) – nie przysuwaj nosa bezpośrednio do flakonu, bo zamiast bukietu, poczujesz... spirytus;
- jeśli któryś z zapachów wyda ci się atrakcyjny, spryskaj nim zgięcie w łokciu lub przegub dłoni – krew pulsująca pod cienką w tych miejscach skórą rozgrzewa perfumy i szybko uwalnia ich nuty;
- po paru minutach poczujesz najbardziej ulotną część zapachu, tzw. nutę głowy, po półgodzinie wyraźniejsza stanie się nuta serca, po kilku godzinach – nuta głębi. By poznać pełnię zapachu, przeczekaj wszystkie 3 fazy i ewentualne zakupy zrób dopiero nazajutrz.
Znalazłaś odpowiednie perfumy? Sztuką jest ich właściwe użycie!
By nie stworzyły wybuchowej mieszanki np. z antyperspirantem, staraj się używać kosmetyków z jednej linii albo wybieraj te niearomatyzowane (np. z serii dla alergików).
Wystarczy, że pryśniesz odrobinę perfum na najcieplejsze miejsca, np. między piersiami, na karku, skroniach czy pod kolanami – większa dawka zamiast kusić, będzie drażnić nawet mało wrażliwe nosy.
Syreni śpiew
Mimo że mężczyźni są wzrokowcami, można ich uwodzić także... głosem. Za zmysłowe uchodzą szept i niższe tony. Piski, krzyki czy mowa zakłócona przez nerwowe drżenie, działają niczym kubeł zimnej wody.
Aby nie męczyć takimi efektami czyichś uszu:
- postaraj się zrelaksować i rozluźnić mięśnie – one także biorą udział w mowie;
- zrób 4 głębokie wdechy i wydechy i dopiero coś powiedz – tembr powinien się nieco obniżyć;
- nie wyrzucaj z siebie słów z prędkością karabinu maszynowego – o wiele seksowniejsze jest wolne tempo.
Nasze babskie tajemnice
Aby poczuć się bardziej atrakcyjną, zastosuj parę sprawdzonych damskich sztuczek:
- po każdej kąpieli wmasuj ujędrniający balsam, a raz w tygodniu zrób peeling ciała – twoja skóra stanie się przyjemnie miła w dotyku;
- zacznij nosić seksowną bieliznę, także wtedy, gdy nikt jej nie zobaczy – od razu poczujesz się kobieco;
- raz w tygodniu zrób pedicure i manicure – wypielęgnowane stopy i dłonie to jeden z atutów kusicielki.
By ciało kochać się chciało...
Chodź nago po domu, sypiaj bez ubrania i nie unikaj patrzenia w lustro. Z czasem oswoisz się nawet z tym, co ci przeszkadza (np. z wystającym brzuszkiem) i poczujesz się o wiele swobodniej. By szybciej zaakceptować swoją figurę, zadbać o skórę i pobudzić zmysły, raz w tygodniu zafunduj sobie także masaż. Posmaruj dłonie oliwką (patrz przepis), poczekaj, aż kosmetyk się ogrzeje, a potem głaszcz, poklepuj, ugniataj i lekko podszczypuj ciało.
Przepisy na uwodzicielski olejek
Odmierz: 2 łyżki stołowe oliwy lub oleju z pestek winogron (tłoczonych na zimno!), 4 krople olejku z drzewa sandałowego, 2 krople jaśminowego, 2 krople mandarynkowego, kroplę imbirowego. Dokładnie wymieszaj składniki.
Zmieszaj: 4 krople olejku cedrowego z 2 kroplami lawendowego i 3 kroplami olejku z kwiatów ylang ylang. Miksturę rozprowadź w 2 łyżkach oleju ze słodkich migdałów ewentualnie w tłoczonym na zimno oleju sojowym. |
|